Wdrożenie nowego systemu biletowego przez Legię Warszawa to klapa

    „Kompletną klapą okazało się wdrożenie nowego systemu biletowego przez Legię Warszawa, dostarczonego przez norweską firmę TicketCo AS. We wtorek klub zadecydował o powrocie do starego systemu, obsługiwanego od lat przez firmę Vector Software.

– Nawiązanie współpracy z TicketCo jest częścią rewolucji technologicznej, którą przechodzi Legia. Naszym celem jest wprowadzenie nowoczesnych rozwiązań, które pozwolą nam jak najlepiej dopasować naszą ofertę do potrzeb i oczekiwań kibiców. Tworzymy spójny, informatyczny ekosystem, a system biletowy będzie jednym z jego najważniejszych elementów. Dlatego potrzebowaliśmy doświadczonego, innowacyjnego partnera, który zarówno rozumie dynamicznie zmieniający się rynek, ale również poznał i zrozumiał potrzeby Legii Warszawa i dostosuje rozwiązania do naszej kompleksowej strategii w tym zakresie – mówił na początku kwietnia Łukasz Sekuła z zarządu Legii.

Efekty rewolucji technologicznej

Od samego startu sprzedaży karnetów (rozpoczęła się 4 tygodnie później niż zwykle) niemałe zdziwienie wśród kibiców wywołał fakt, że dotychczasowi karneciarze mogli zakupić nowy karnet jedynie poprzez link, który otrzymali na maila. Niestety, nadawcą wiadomości była firma „TicketCo”, a nie klub, co powodowało, że część kibiców zwyczajnie je ignorowała. Docierały do nas także informacje, że maile trafiały do spamu.

Spójny informatyczny ekosystem nie wypalił już na pierwszym etapie, bo nowy system biletowy nie był odpowiednio połączony z bazą kart kibica, na podstawie których od wielu lat fani wchodzą na stadion. Nie było opcji logowania do nowego systemu. Osoby, które z powodu problemów zdecydowały się na kupienie karnetu w POK, były informowane, że „bilet powinien zakodować się na karcie, ale lepiej zabrać telefon z linkiem i QR kodem”. Co ciekawe, w najważniejszym okresie pod względem sprzedaży nie ma możliwości wyrobienia nowej karty kibica i nie wiadomo, kiedy będzie taka możliwość.

Ponadto, kibic nie ma możliwości sprawdzenia czy bilet/karnet został nabity na kartę kibica, ponieważ przy zakupie podanie jej numeru nie jest wymagane – w teorii wszystko miało być powiązane numerem PESEL. Doszło więc do tego, że proces sprzedaży, który miał być usprawniony, został sparaliżowany.”

więcej tu; https://legionisci.com/news/

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły